Nadal nie znamy wykonawców trasy ekspresowej przez Ursynów, Wilanów i Wawer, choć przetarg na budowę nowych odcinków obwodnicy od Puławskiej do trasy wylotowej w kierunku Lublina ciągnie się od grudnia 2013 r. Łącznie odcinek ma mieć 18 kilometrów wraz z tunelem pod ul. Płaskowickiej na Ursynowie, mostem na Wiśle łączącym Wilanów i Wawer oraz z estakadami w Mazowieckim Parku Krajobrazowym.
Na początku roku dowiedzieliśmy się, jakie firmy chcą wybudować tę ekspresową trasę, ale do tej pory trwa sprawdzanie ich ofert. Dlaczego trwa to tak długo? Zwykle urzędnicy wybierają wykonawców w ciągu kilku tygodni. Tym razem Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad prześwietla oferty jakby dokładniej. Sprawdza, czy zaproponowane przez firmy rozwiązania techniczne są zgodne z warunkami przetargu, czy w przypadku najtańszych ofert cena nie jest rażąco niska. Np. oferta na budowę sześciokilometrowego odcinka B z mostem na Wiśle była podejrzanie niska. Turecka firma Güllermak chciała wybudować odcinek za 757 mln zł, czyli o miliard mnie niż oczekiwali drogowcy (ich kosztorys wynosił 1,77 mld zł).
GDDKiA już zapowiedziała, że wykonawca zostanie wybrany w ciągu kilku tygodni. Przy dobrych wiatrach umowy zostaną podpisane w lipcu.
Jeśli umowa zostanie już podpisana, wykonawcy południowej obwodnicy Warszawy będą mieli rok na przygotowanie dokładnych projektów. Według założeń GDDKiA 18-kilometrowy odcinek zostanie wybudowany w latach 2016-2019. Ciężko w to uwierzyć.
Wizualizacja przedstawia tunel południowej obwodnicy (materiały prasowe).
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie