Reklama

Tramwajem do Wilanowa

Portal iWilanów.pl
14/05/2015 13:07

Pogłoski o tramwaju w Wilanowie stały się faktem. Parę miesięcy temu informowaliśmy o planach Tramwajów Warszawskich dotyczących rozbudowy układu komunikacyjnego. Dziś już wiadomo, że linia tramwajowa do Wilanowa prowadzić będzie od ul. Puławskiej przez ul. Goworka, dalej Spacerową, Sobieskiego i al. Rzeczypospolitej. Póki co trasa kończyłaby się zaraz za ul. Branickiego, ale ostatnio pojawił się pomysł, by tory wydłużyć o 800 metrów wzdłuż Branickiego do Przyczółkowej, gdzie tramwaje mogłyby zawracać. Żeby zbyt nie komplikować inwestycji, odcinek na Branickiego byłby pozbawiony trakcji elektrycznej, a tramwaje pokonywałyby ten kawałek trasy na akumulatorach. Byłoby to możliwe dzięki najnowocześniejszemu taborowi zamówionemu specjalnie dla tej linii.

 

Wydaje się, że taka odnoga trasy miałaby sens, bo u zbiegu ulic Branickiego i Przyczókowej firma GTC planuje budowę galerii handlowej z parkingiem na ok. 2 tys. samochodów. Z miejsc parkingowych mogliby korzystać m.in. ludzie, którzy dojeżdżają do Warszawy od strony Konstancina. Zostawialiby tam swoje auta i przesiadaliby się do tramwajów, a w drodze powrotnej zaglądaliby do galerii na zakupy. Tak przynajmniej widzi to wiceprezes Tramwajów Warszawskich, a samej firmie GTC pomysł chyba też się spodobał, skoro zadeklarowała już, że wyda ok. 60 mln zł, by wybudować tory na Branickiego, przebudować skrzyżowanie z ul. Przyczółkową oraz zorganizować tunel dla kierowców z Miasteczka Wilanów jadących w stronę centrum.

 

Inwestycja realizowana będzie przy wsparciu unijnym. Koszt całej linii do Wilanowa (wraz z odcinkiem przez Pole Mokotowskie do Dworca Zachodniego) pochłonie ok. 300 mln zł. Do tej sumy doliczyć trzeba jeszcze 375 mln zł, które pójdzie na zakup taboru.

 

Optymiści przewidują zakończenie budowy linii na 2020 rok.

 

 

Fot. Model Jazz Duo, który będzie jeździł do Wilanowa/ SISKOM 

 

 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do