Niestety historia lubi się powtarzać. W święta wody Potoku Służewieckiego i Jeziora Wilanowskiego znów pokryła gęsta piana. O zdarzeniu poinformowali w Niedzielę Wielkanocną pracownicy Pałacu.
Dziś od rana do Jeziora Wilanowskiego płynie piana wraz ze skażonymi wodami Potoku Służewieckiego i znów nie wiemy, kto zawinił. Służby miejskie są powiadomione, szukają przyczyny, a my pytamy: kto i dlaczego nam to robi? Nam wszystkim, którzy kochamy park i ogrody wilanowskiej rezydencji królewskiej. Jak można być tak bezmyślnym szkodnikiem, to się nie mieści w głowie! – czytamy na Facebooku Muzeum Pałacu w Wilanowie.
To już nie pierwszy raz, gdy nieznani sprawcy zanieczyszczają potok szkodliwymi substancjami. Najgorzej sytuacja wygląda w parku przy Pałacu, gdzie swój bieg kończy Potok Służewiecki. W ubiegłym roku fetor z potoku był tak intensywny, że dyrekcja Muzeum zmuszona była zamknąć dla turystów Ogród Angielsko-Chiński i Ogród Różany.
Niestety do tej pory nie udało się ustalić źródła zanieczyszczenia. Wcześniej podejrzewano, że być może to detergenty z którejś pralni lub myjni przyczyniają się do skażenia wody. Jednak badania Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska nie potwierdziły tego. Potok Służewiecki objęto rocznym monitoringiem badawczym - co miesiąc pobierane są próbki wody z różnych miejsc Potoku. Ostateczne wyniki znane będą dopiero latem.
Fot. Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie/ Facebook
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
![Wymiana zadrzewienia przy ul. Vogla [ZDJECIA]](/static/files/thumbs/49/thumb___1408832_1677605707.jpg)
![Nowa zieleń przy ul. Bruzdowej i nie tylko [ZDJĘCIA]](/static/files/thumbs/49/thumb___1176727_1621866559.jpg)
Komentarze opinie