
W ostatnim czasie w Parku Pokoleń doszło do dewastacji. Zmokłe i brudne ulotki wisiały na drzewach, a elementy małej architektury zostały pomalowane.
Mieszkańcy odwiedzają Park Pokoleń, aby się przejść i pobyć trochę w otoczeniu natury. Niestety, niektórzy dalej uważają, że mogą niszczyć rzeczy w przestrzeni publicznej. Ktoś postanowił, iż dobrym pomysłem będzie wymalowanie "graffiti" na ławkach i tablicach informacyjnych. Tego typu bazgroły jedynie szpecą otoczenie. W tym samym miejscu widniały także nielegalne reklamy. Co prawda nie były to wielkie banery, ale i one nie dodawały uroku temu miejscu. Na problem zwrócił uwagę radny Wilanowa, Paweł Czarnecki.
Odpowiedź od władz dzielnicy nadeszła dość szybko. Zastępca burmistrza poinformował, że na "przedmiotowym terenie" 16 i 17 stycznia br. przeprowadzono prace porządkowe. W ich ramach wyczyszczono m.in. wszystkie elementy małej architektury. Usunięto też odpady i zdemontowano wspomniane już, nielegalne reklamy.
Szkoda tylko, że dzielnica musi to robić za nieodpowiedzialne i nierozsądne osoby...
Fot. Radny Paweł Czarnecki
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie