
Miasteczko Wilanów jest przyjaznym miejscem do życia nie tylko dla ludzi, lecz także dla zwierząt. Przekonała się w tym młoda kaczka, która na założenie rodzinnego gniazdka wybrała sobie taras na ostatnim piętrze jednego z bloków mieszkaniowych. Dzikimi lokatorami zaopiekował się Ekopatrol.
Dzikie lokatorki na Sarmackiej
W dniu 7 czerwca, w godzinach popołudniowych strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o dzikich kaczkach, które pojawiły się na tarasie jednego z mieszkań przy ul. Sarmackiej.
Młodziutkie, może kilkunastodniowe, ptaki spacerowały sobie po tarasie na czwartym piętrze. Ich matka wybrała niefortunne miejsce na gniazdo. Złożyła jaja w rosnących tam tujach. Właściciele mieszkania zauważyli ptaki dopiero, gdy wyszły z gniazda – powiedziała mł. insp. Ewa Pałaszewska-Łoś z Ekopatrolu.
Młode kaczki zwykle dość wcześnie, gdy jeszcze nie potrafią latać, podążają w stronę zbiorników wodnych. W tym wypadku instynkt doprowadziłby do tragicznego zakończenia — spadłyby na beton z 4 piętra. Matka dzikich lokatorek odleciała. Funkcjonariusze Ekopatrolu około godz. 18 odłowili maluchy i przewieźli do Ptasiego Azylu w stołecznym ogrodzie zoologicznym, gdzie dorosną, by w stosownym czasie wrócić na wolność.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Fot. googlemaps / Komenda Straży Miejskiej
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie